Schudnij bez

efektu jojo

Zwyczaj jedzenia pączków pochodzi z czasów starożytnych. W Polsce zwyczaj jedzenia pączków w Tłusty Czwartek zadomowił się w XVII wieku. Pierwsze pączki robione w Polsce znacznie różniły się od tych, które teraz możemy kupić w cukierni. Wypiekano je z ciasta przypominającego chleb i nadziewano słoniną.

Z dietetycznego punktu widzenia pączek to bomba kaloryczna złożona z tłuszczu (głównie tego zwierzęcego) i cukru.

Producenci pączków dodatkowo prześcigają się by ich nadzienie było jak najsłodsze a tym samym ciastko ma więcej kalorii.  Unikajmy, więc pączków z czekoladą, tofi czy adwokatem. Jeśli już ten jeden raz w roku, by tradycji stało się zadość, decydujemy się zjeść pączka, sięgnijmy po tego tradycyjnego z konfiturą różaną. Jeden taki pączek to ok. 250kcal, żeby go spalić wystarczy pójść pobiegać przez ok. 30 minut :)

Wszystkim łakomczuchom pączków życzymy NA ZDROWIE!

Autor: Dietetyk Anna Chęcińska-Dudek